Posty

Co o mojej książce sądzą inni?

Obraz
 " Gdyby książka miała nogi i potrafiła porwać nas do tańca to byłaby to książka Moniki. Czyta się ją lekko, z uśmiechem na twarzy. Nawet jeżeli nie zaprowadzi nas ona wprost na zajęcia zumby czy jogi śmiechu to z pewnością nakieruje na trop świadomego poszukiwania radości życia. Niewesoła obecnie sytuacja na świecie dopisuje kolejne jej rozdziały. Czyżby radość i relaks mógł stać się formą oporu? Moim zdaniem tak". Dorina Maciejka ilustracje: www.dorinamaciejka.blogspot.com joga zabawy: www.sesjejogi.blogspot.com) "Cieszę się, że powstała ta książka. Bije z niej dużo radości, odkrywania wolności, zabawy, ruchu, lekkości. Szczęście może być prostszą sprawą niż naszym dorosłym umysłom się wydaje. Cieszy mnie też, że dzięki niej więcej ludzi dowie się o radości, jaką daje joga śmiechu". Piotr Bielski  autor książek m. in. "Życia na lekko. O tym jak radośnie być sobą" i "Jogi śmiechu. Drogi do radości" założyciel Instytutu Jogi śmiechu  www.joginsmi...

Joga śmiechu z jej pionierem w Warszawie

Obraz
Hej, dzisiaj opowiem Ci jak wyglądały warsztaty jogi śmiechu z jej pionierem w Warszawie, w których miałam przyjemność uczestniczyć. Fragment tekstu pochodzi z mojej książki. 😉 Dnia 02 września 2019 roku miałam przyjemność gościć w Warszawie gdzie na Ursynowie, witając się z podekscytowaniem spotkałam się z Piotrem Bielskim – pionierem jogi śmiechu w Polsce.  Moja radość była wielka, bo poznałam człowieka, który prowadzi warsztaty jogi śmiechu w Polsce jak również szkoli instruktorów tej metody, o której znacznie szerzej dowiedziałam się, czytając jego książkę poświęconą jodze śmiechu. Jak zdążyłaś się już dowiedzieć – zaufałam jodze śmiechu, która obok zumby – jest moją drugą, niezawodną metodą uruchamiania radości, którą z całego serca Tobie polecam.   Co ciekawe – miałam okazję usłyszeć jak śmieje się pionier jogi śmiechu w Polsce. Powiem Ci, że jak tylko usłyszałam jego pochodzący z brzucha, nietuzinkowy śmiech wówczas sama zaczęłam się śmiać. Do tej pory nie słyszał...

Co mi daje joga śmiechu i jakie inne korzyści ze sobą niesie?

Obraz
  Wiedz, że od zakończenia sesji jogi zabawy jak i samej jogi śmiechu, a także podczas kolejnych dni czuję się świetnie, a dobry humor nie opuszcza mnie tak szybko. I co najważniejsze – joga śmiechu pomaga mi w tym, by jakiekolwiek drobiazgi przestały wytrącać mnie z równowagi. Czy mam w sobie dużo wewnętrznego spokoju? Czy czuję się lekko? Czy na samą myśl o tym, co robiłam podczas „śmiechowej” zabawy w grupie zaczynam od nowa się śmiać? Tak!  Chcę Ci jeszcze powiedzieć, że za sprawą jogi śmiechu lepiej poznałam siebie. W końcu są to warsztaty rozwoju osobistego. Wiesz, że po pierwszej takiej sesji śmiechowej uświadomiłam sobie, że do tej pory nie oddawałam się czynności jaką jest śmianie się – w pełni?  A co Ty dzisiaj mogłabyś powiedzieć na temat swojego śmiechu? Jaki on jest?  Dzięki warsztatom grupowego chichotania mój śmiech stał się głębszy. To idealne miejsce do tego, by porzucić swój wstyd przed głośnym śmianiem się. Ba! Tutaj wręcz wypada śmiać się głośno. ...

Z jogą śmiechu powracam do samej siebie z dzieciństwa

Obraz
 „Człowiek jest integralną całością, stan naszego ciała wpływa na stan naszego ducha, i odwrotnie, a poprzez pracę nad ciałem i oddechem poprawiamy również jakość naszych myśli i życia jako takiego”. Tym optymistycznym akcentem chciałabym wprowadzić Cię w świat drugiej, niezawodnej metody pobudzania radości jaką jest joga śmiechu. Jednak zanim zapoznam Cię z formą aktywności, która budzi we mnie dziecięcą radość, proszę przeczytaj najpierw o tym, czym jest tradycyjna joga, o której być może już słyszałaś. Joga to ścieżka samodoskonalenia człowieka, która pochodzi z Indii. „Dla większości praktykujących jogę na świecie jest ona sposobem na bardziej zdyscyplinowane i zarazem radosne życie, jest nauką służącą lepszemu zdrowiu i większemu spokojowi na tej pędzącej naprzód w zawrotnym tempie planecie”. Okazuje się, że joga została doceniona przez Organizację Narodów Zjednoczonych w dniu 11 grudnia 2014 roku (rezolucja nr 69/131 ustanawiająca dzień 21 czerwca Międzynarodowym Dniem Jogi)....

Czy tylko kobiety trenują zumbę?

Obraz
  Witaj, 😃 zanim wprowadzę Cię w świat drugiej, skutecznej metody pobudzania radości - jogi śmiechu opowiem Ci trochę o swoich przemyśleniach związanych z trenowaniem zumby przez płeć męską. 😉 Powiem Ci, że początkowo myślałam, iż zumba jest sfeminizowana. Skąd takie przypuszczenie? Patrzyłam na uczestniczki zajęć i właściwie nie miałam ku temu żadnych wątpliwości. I chociaż jestem przeciwna stwierdzeniu, że taniec przeznaczony jest tylko dla płci pięknej, to w przypadku zumby uznałam, że trenowanie jej jest niemęskie. Myślę, że mogłabyś mieć podobne odczucia, widząc same kobiety trenujące ten sport. Podczas pobytu pomysłodawcy zumby w warszawskim klubie „Space” w 2012 roku, udzielając odpowiedzi na zadane w wywiadzie pytanie: „zumba przyciąga przede wszystkim kobiety?” „Beto” Perez odpowiedział: „To normalne, świat fitnessu raczej do nich należy. Ale już np. w Brazylii, Meksyku czy we Włoszech zumba przyciąga wielu mężczyzn. W Meksyku aż 35 proc. fanów zumby to mężczyźni. Zawsze...

Bogactwo wspomnień

Obraz
  Myślisz, że zumba to tylko godzinny trening? Nic bardziej mylnego! Zumba to także niezapomniane przeżycia z ludźmi, którzy ją tworzą. To piękne wspomnienia również te - poza salą do trenowania tej aktywności fizycznej. Jeżeli jesteś ciekawa, to powiem Ci, że mam na swoim koncie wiele takich wspomnień, które opisałam w książce poświęconej zumbie i jodze śmiechu, a które to po dziś są dla mnie źródłem wewnętrznej radości oraz otuchą w trudniejszych chwilach. Poniżej przedstawiam Ci dwa wybrane przeze mnie wspomnienia z zumby z różnymi instruktorkami.  Pierwszy Dzień Wiosny – 21 marca 2016 roku   Zumba w wiosennym wydaniu z okazji Pierwszego Dnia Wiosny? Super! Pamiętam z jakim podekscytowaniem szykowałam się w domu na tą „zumbową” zabawę. Oczywiście poważnie wzięłam sobie do serca przebranie się w taki strój, który miał odzwierciedlać nadchodzącą porę roku, czyli wiosnę. Była to moja, pierwsza tego typu zabawa odkąd zaczęłam trenować zumbę. Jak wyglądałam? Tego dnia na po...